Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 6 stycznia 2011

Burka miłości

Ostatnio w ofercie Świata Książki natknęłam się na Burkę Miłości. Książkę w najbliższym czasie przeczytam, ponieważ zainteresował mnie jej wymowny opis.

Tam, gdzie kobiety są nieważne...
Zbuntowana i naiwna nastolatka, Maria, ucieka z rodzinnej Majorki do Anglii. W Londynie poznaje Nasrada, znacznie od siebie starszego Afgańczyka i muzułmanina. Zakochana po uszy, wychodzi za niego za mąż. Planowany na krótko wyjazd do ojczyzny męża przeradza się w wieloletni koszmar życia w państwie talibów, w którym rządzi prawo szariatu, traktujące kobiety jak rzeczy. Czy uda jej się uciec?
Całą historię opisała hiszpańska dziennikarka, do której Maria zwróciła się o pomoc... Niewiarygodne i wstrząsające!

Nota wydawcy. 

 

sobota, 7 sierpnia 2010

Ręka Fatimy

Dziś zakupiłam książkę  pod tytułem Ręka Fatimy. Jak zapowiedział wydawca, jest to książka o "miłości i nienawiści, utraconych złudzeniach, religijnej nietolerancji oraz nadziei, która nadaje życiu sens". Jak tylko przeczytam książkę, zamieszczę moją recenzję na łamach Bloga. Nie nastąpi to jednak szybko, ponieważ publikacja ma prawie 1000 stron.

niedziela, 3 stycznia 2010

Słownik islamu.

W 2008 roku ukazał się, nakładem wydawnictwa Penguin, słownik islamu autorstwa Azima Nanji.

Ostatnio nabyłam tę pozycję książkową, która jest bardzo ciekawa i moim zdaniem przejrzyście i zrozumiale napisana.

Słownik jest bogaty w hasła z zakresu historii islamu, kultury, sztuki, prawa islamskiego. Wyjaśnia znaczenie i genezę poszczególnych świąt muzułmańskich, przybliża najważniejsze postaci związane z tą religią. Zawiera ilustracje oraz mapy.

Uważam, że jest to przydatna książka, dla osób, które interesują się islamem i jego kulturą, ale wątpię w hasło reklamujące ten słownik: " Definicyjny przewodnik do zrozumienia muzułmańskiego świata". Moim zdaniem, ta książka może pomóc zrozumieć wiele pojęć związanych z islamem, ale po jej przeczytaniu nie można liczyć na zrozumienie świata muzułmańskiego. Do zrozumienia kultury potrzebne są częste podróże lub zamieszkanie w danym miejscu, a nie przeczytanie książki.

Jednakże, polecam tę lekturę. Niestety słownik nie został przetłumaczony na język polski - wydany jest po angielsku.

wtorek, 1 grudnia 2009

Niewierna. Grozili mi, że będę następna.

Taki tytuł ma książka autorstwa Ayaan Hirsi Ali. Kobieta przyszła na świat w Somalii. Została obrzezana, gdy był małą dziewczynką. Uciekła przed przymusowym małżeństwem do Holandii, gdzie jako członkini niższej izby parlamentu walczyła o prawa muzułmanek oraz o zreformowanie praw wywodzących się przede wszystkim z plemiennego islamu. 


Książkę zamierzam w najbliższym czasie przeczytać ( mam nadzieję, że mi się uda). Oczywiście podzielę się na łamach bloga moimi refleksjami.

poniedziałek, 23 listopada 2009

Extraordinary women from the muslim world.

 














Książka o powyższym tytule opisuje historie trzynastu muzułmanek, które przyczyniły się do obrony praw człowieka, realizowały się w sztuce, literaturze, polityce oraz w rozwoju duchowym.

Książka jest bogata w przepiękne ilustracje autorstwa Heby Amin. Publikacja ma przybliżyć, przede wszystkim młodym muzułmanom, postaci niezwykłych kobiet i postawić im je za przykład do naśladowania.

Kobiety opisane w książce:

  • Khadija bint Khuwaylid ( pierwsza żona Proroka)
  • Aisha bint Abi Bakr ( żona Proroka)
  • Al-Khansa ( poetka)
  • Rabi’a al-Adawiyya ( święta z Iraku)
  • Arwa bint Ahmed al-Sulayhiyya ( królowa Jemenu) 
  • Sultan Razia ( królowa-wojowniczka z Delhi)
  • Nana Asmau ( poetka z Nigerii)
  • Tjut Njak Dien ( liderka wojny partyzanckiej w Indonezji)
  • Halide Edib Adivar ( turecka pisarka i aktywistka)
  • Umm Kulthum ( egipska piosenkarka)
  • Sabiha Gökçen ( pilot wojskowy)
  • Chaibia Tallal ( malarka z Maroka)
  • Shirin Ebadi ( prawniczka, zdobywczyni Pokojowej Nagrody Nobla)
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży limitowanej edycji książki trafią do potrzebujących kobiet i dzieci w Sudanie.

http://www.extraordinarywomen.tv/sample_chapter.html pod tym linkiem można przeczytać jedenasty rozdział książki. Polecam.

środa, 18 listopada 2009

Waris Dirie w Polsce

Światowej sławy modelka i autorka bardzo popularnej książki pod tytułem: " Kwiat pustyni" odwiedziła nasz kraj.

Modelka w ramach wizyty w Polsce, która rozpoczęła się dziś, będzie promować ekranizację swojej autobiograficznej książki, która sprzedała się w nakładzie 11 milionów egzemplarzy.
Film opowiada o dwóch światach. Jeden jest pełny blichtru i przepychu. Drugi przedstawia tradycje Somalijczyków.
Ogromną część swojego życia Waris Dirie poświęciła walce o godność somalijskich kobiet, także z ramienia ONZ.Pisałam o tym już wcześniej. Na początku tego roku razem z francuskim przedsiębiorcą Francois Henri Pinaultem i jego żoną Salmą Hayek założyła w Paryżu Fundację do spraw Godności i Praw Kobiet. Prezydent Nicolas Sarkozy odznaczył ją Orderem Legii Honorowej. Modelka szczególnie mocno walczy z obrzezaniem kobiet - okrutną religijną tradycją, której sama została poddana będąc młodą dziewczynką. 
 
Moim zdaniem o filmie najwięcej mówią słowa samej Waris Dirie:
 
"Gdy po raz pierwszy oglądałam ukończony film, nie było mi łatwo patrzeć na moje życie przeniesione na wielki ekran. Kiedy wyszłam z kina, byłam głęboko poruszona, ale wiedziałam, że ten film niesie ważny przekaz, który zrozumieją wszyscy ludzie: żeby szanować ludzką godność"
 
Film pojawi się w polskich kinach 19 lutego 2010 roku. 

poniedziałek, 16 listopada 2009

Jak być muzułmanką w Stanach Zjednoczonych??

O tym właśnie jest książka, która w całości dostępna jest w formacie PDF pod następującym linkiem : 

Publikacja jest moim zdaniem bardzo ciekawa. Na trzydziestu sześciu  stronach czytelnik może zapoznać się z historiami muzułmanów i muzułmanek, którzy postanowili osiedlić się i wieść życie w USA, a konkretniej w Michigan. Wielu z nich wyraża swą wiarą w różny sposób - jedni w tradycyjny inni w bardziej nowoczesny sposób. jednak łączy ich religia oraz pochodzenie.
Wszystkich zainteresowanych zachęcam do zapoznania się z tą publikacją. Książka bogata jest również w wiele pięknych fotografii, które czynią ją jeszcze bardziej interesującą.
Publikacja w języku angielskim!

sobota, 31 października 2009

Osama bin Laden widziany oczami swojej pierwszej żony.


Najwa bin Laden, wraz ze swoim czwartym synem Omarem oraz Jean Sasson, opublikowała swoje wspomnienia, w których pokazuje skomplikowaną osobowość najbardziej poszukiwanego terrorysty na świecie. 

Kobieta poślubiła Osamę, gdy miała 15 lat. Pan młody był jedynie 2 lata starszy i na dodatek był jej kuzynem.  Urodziła mu siedmiu synów oraz cztery córki. W sumie bin Laden miał sześć żon, które żyły w spartańskich warunkach - nie mogły na przykład korzystać z urządzeń elektrycznych, bo w swoich mieszkaniach zwyczajnie ich nie posiadały.

Najwa w swojej książce twierdzi, że Osama z roku na rok stawał się coraz bardziej surowym człowiekiem. Potrafił bić swoje dzieci za to, że podczas uśmiechania pokazywały za dużo zębów. Miał w  zwyczaju      też 
" trenować" swoich synów - kazał im spać na pustyni i wspinać się po górach.

Z drugiej strony Osama przedstawiony jest jako człowiek uwielbiający luksus i szybkość- podobno ma Mercedesa pokrytego złotem i bardzo szybką łódź motorową. Terrorysta słynie również ze swych zdolności matematycznych.

W wolnych chwilach, jak napisała Najwa, Osama pasjonował się uprawą roli. Hodował najlepsze gatunki zbóż. Uwielbiał też słoneczniki.

Najwa oraz Omar wyjechali z Afganistanu jeszcze przed zamachami z 11 września 2001 roku i nie mają kontaktu z Osamą.




niedziela, 6 września 2009

" Minaret "


Powieść Leili Abouleli porusza ważny temat, jakim jest odnalezienie sensu życia oraz pocieszenia w religii - w tym przypadku, w islamie.

Zakończyłam właśnie czytanie tej ciekawej książki. Najwa, dziewczyna pochodząca z bardzo bogatej rodziny nie modli się, ani nie przestrzega reguł islamu. Jest nowoczesna, nosi krótkie spódniczki, kształci się, podróżuje, robi zakupy i bawi na przyjęciach. Nie potrzebuje religii i nie rozumie modlących się studentów, których obserwuje na terenie kampusu.

Kiedy traci wszystko - pieniądze, pozycję społeczną ( musiała wyemigrować do Londynu), szacunek i co najważniejsze bliskich ( rodzice zmarli, brat trafił do więzienia)- odnajduje pocieszenie w religii. Za namową pewnej kobiety, udaje się do meczetu i bierze udział w lekcjach recytacji koranu i innych wykładach przeznaczonych dla kobiet. Krótkie sukienki zamienia na długie szaty. Włosy zasłania chustą. Nie jest jej łatwo: " Przed oczami miga mi dżins. Chłopak mówi: " Muzułmański śmieć", a potem nagle wylewa mi na twarz coś zimnego. Wraca do kolegów i wszyscy się śmieją. Boli mnie w piersiach, kiedy przecieram oczy".

Kobieta przeżywa transformację. Żałuje wielu rzeczy, które robiła w przeszłości : " Widzę nastolatki w hidżabach i żałuję, że nie nosiłam go w ich wieku, czuję smutek, że żałuje tylu rzeczy z przeszłości". jest wytrwała w swoim postanowieniu. Uczęszcza regularnie do meczetu, modli się, przestrzega postu, żyje skromnie, pracuje jako pomoc domowa.

Nie chcę zdradzać zbyt wiele, a w szczególności zakończenia. Zachęcam do przeczytania książki, ponieważ przekazuje ważne treści w bardzo mądry sposób. Opowieść ta pomaga zrozumieć muzułmanki i to, że pojęcie wolności można rozumieć na wiele sposobów.

czwartek, 3 września 2009

Minaret...



Jestem właśnie w połowie książki pod tytułem " Minaret", o której już wspominałam. Jak tylko skończę lekturę, podzielę się moimi wrażeniami. Póki co, powieść wywarła na mnie dobre wrażenie. Nie jest to typowa fikcja literacka. Myślę, że autorka zawarła w niej trochę doświadczeń ze swojego życia.

piątek, 28 sierpnia 2009

Minaret


Tym razem nie chodzi o smukłą wieże stawianą w pobliżu meczetów, a o tytuł książki autorstwa Leili Aboulei.


W swoim muzułmańskim hidżabie, ze spuszczonym wzrokiem, Najwa jest niewidzialna dla większości, szczególnie dla bogaczy, których domy sprząta. Dwadzieścia lat wcześniej Najwa, studiująca na uniwersytecie w Chartumie, nie przypuszcza nawet, że pewnego dnia będzie zmuszona pracować jako służąca. Marzeniem młodej, wychowanej w wyższych sferach Sudanki, było zamążpójście i założenie rodziny. Koniec beztroskich chwil Najwy, przyszedł wraz z zamachem stanu, który zmusił ją i jej rodzinę na polityczne zesłanie do Londynu.Nie spełniły się jej marzenia o miłości, ale przebudzenie w nowej religii, islamie, przyniosło jej inny rodzaj ukojenia. W tym momencie, w jej życiu pojawia się Tamer, pełen życia, samotny brat jej pracodawczyni. Obydwoje znajdują wspólną więź w religii, i powoli, niezauważalnie, zakochują się w sobie...


Niestety nie miałam jeszcze czasu by przeczytać tę książkę. Powyżej zamieściłam opis wydawcy. Książka zapowiada się ciekawie, jednak raczej nie jest oparta na faktach. jest to powieść obyczajowa.

sobota, 22 sierpnia 2009

Shirin Ebadi - broniłam ofiar.


Książkę autorstwa Laureatki Pokojowej Nagrody Nobla 2003 - Shirin Ebadi miałam w swoich zbiorach od prawie 2 lat, jednak dopiero niedawno po nią sięgnęłam. Lektura pochłonęła mnie bez reszty. Jest to wstrząsająca opowieść kobiety, która mimo wielkich przeszkód postanowiła bronić poszkodowanych i walczyć z irackim systemem.


Shirin Ebadi urodziła się 21 czerwca 1947 roku w Hamadanie, jednak większość życia spędziła w Teheranie. W pierwszej części książki autorka opisuje swoje obserwacje dotyczące swojego dzieciństwa oraz innych dzieci. " Gdy dzieci dorastały, przywileje chłopców - od możliwości swobodnego biegania po okolicy do nieskrępowanego zawierania najróżniejszych znajomości - stawały się coraz liczniejsze, podczas gdy dziewczynek kurczyły się; dziewczynki miały pozostać najeeb, dobrze wychowanymi pannami o nieskazitelnej reputacji. W kulturze irackiej za rzecz naturalną uchodziło, że ojcowie bardziej kochają synów jako tych, którzy w przyszłości zrealizują ambicje rodziny (...) W naszym domu rodzice obdarzali nas uczuciami i uwagą po równo i stawiali nam takie same wymagania. (...) Dopiero wiele lat później uświadomiłam sobie, że przekonanie o równości płci wyniosłam przede wszystkim z domu. Musiałam spojrzeć na swoje miejsce w świecie z perspektywy osoby dorosłej, by dostrzec, że wychowanie ustrzegło mnie przed poczuciem niższości i wyuczonej zależności, rzucającym się w oczy u kobiet dorastających w bardziej tradycyjnych domach. Dzięki ojcu stałam się osobą niezależną, sama wybierałam zabawy i sama podjęłam decyzję, że zostanę sędzią; nabrałam pewności siebie, z której długie lata nie zdawałam sobie sprawy, ale którą później uznałam za najważniejszą rzecz wyniesioną z domu".

Po studiach prawniczych Shirin została sędzią. Jak sama wspomina, zakładała codziennie rano garsonkę i szła do ministerstwa sprawiedliwości. jej wykształcenie i to, że sprawowała urząd sędziowski, było dla wielu mężczyzn konkurujących o jej względy nie do przyjęcia. Wielu pretendentów do jej ręki uciekało dowiadując się kim jest i co robi. " Mężczyźni woleli mieć w rodzinie pozycję dominującą, a niezależna kobieta, mająca własne zainteresowania, byłaby oczywiście mniej skłonna podporządkować się mężowi i być na każde zawołanie". Jednak znalazł się w końcu mężczyzna, który zaakceptował jej niezależność. Stworzyli razem kochającą się i wspierająca rodzinę. Kilka lat po ślubie zostali rodzicami dwóch córek.

Rewolucja Islamska stała się bardzo ważnym momentem w życiu Shirin i jej rodziny. Nagle, poważana pani sędzia, została zdegradowana do stanowiska podrzędnej urzędniczki i została zmuszona do noszenia zasłony. Sytuacja polityczna zmieniała się z dnia na dzień. Kobieta postanowiła się nie poddawać i wkrótce otworzyła swoją prywatną kancelarię. Zajęła się obroną ofiar przemocy, bitych dzieci, maltretowanych kobiet, więźniów politycznych. ( Nie pobierała za swą pracę wynagrodzenia)

Shirin Ebadi walczyła z absurdami prawa islamskiego, które cofnęło ten kraj do VII wieku. Wytykała sędziom absurdalne wyroki :" To niesprawiedliwe, że dziewczynka została zgwałcona i zabita, a jej rodzina w wyniku postępowania sądowego straciła cały dobytek i dach nad głową, to niesprawiedliwe, że ofiary są teraz dodatkowo karane przez prawo". ( rodzina wspomnianej dziewczynki musiała wyrokiem sądu zapłacić za egzekucję gwałciciela i mordercy ich córki, by zmyć z siebie hańbę i przywrócić honor).

Shirin Ebadi sama trafiła do więzienia, za to, że broniła według władz nieodpowiedniej osoby. Ludzie byli zastraszani, bici - ktoś na torturach wypowiedział jej imię...Jednak mimo tego wszystkiego kobieta się nie poddała. Nie dała się zastraszyć i postępowała tak jak zwykle. Po wyjściu z więzienia dalej walczyła o prawa dyskryminowanych.

W 2003 roku została Laureatką Pokojowej Nagrody Nobla. W wielu krajach takie wyróżnienie spotkałoby się z wielkim uznaniem. Jednak nie w Iranie. Owszem, ludność tego kraju - w przewadze kobiety były z niej dumne i wierzyły, że coś się zmieni. Jednak życie Shirin zostało wystawione po tej nagrodzie na jeszcze większe niebezpieczeństwo ( już kiedyś grożono jej śmiercią). Przydzielono jej całodobową ochronę.

" Broniłam ofiar" to przepięknie napisana książka, którą polecam do przeczytania. Jest to historia niezwykłej kobiety, żyjącej w trudnych czasach, która swym uporem pokazała, że można żyć według swojego sumienia mimo przeciwności losu.




sobota, 1 sierpnia 2009

" Narzeczone Allacha - samobójczynie - terrorystki z Czeczenii"


„ W Czeczenii samobójstwo jest hańbą. Mężczyźni nie wysadzają się w powietrze. Dlaczego więc giną w ten sposób kobiety?”



Książka autorstwa Julii Jusik traktuje o kobietach – terrorystkach z Czeczenii. Autorka przedstawia historie i profile kobiet, które brały udział między innymi w zamachach na Teatr na Dubrowce, na szkołę w Biesłanie czy też podczas festiwalu rockowego w Tuszynie ( 2003) . Autorka materiały do książki zbierała podczas rozmów z terrorystkami, które ocalały, oraz z najbliższymi osobami tych, które zginęły.


Podczas lektury tej książki szokujące jest to, że żadna z opisanych kobiet nie została terrorystką - samobójczynią dla idei, dla sprawy. Głównymi powodami ich decyzji były osobiste tragedie i dramaty oraz nieszczęśliwe życie. Często były też nakłaniane do tego przez mężczyzn, którzy potem nagrywali zamachy na kamerę video. Wiele z tych kobiet nie chciało umierać, lecz nie widziało dla siebie innego wyjścia.


Moim zdaniem, żadna z opisanych kobiet nie była zaślepioną fanatyczką. W Rosji czeczeńskie terrorystki – samobójczynie zazwyczaj nie giną z własnej ręki. Są one wysadzane w powietrze z bezpiecznej odległości. Można by powiedzieć, iż są one mordowane.
W innych krajach terrorystki – samobójczynie były obecne nawet wcześniej niż w Czeczenii.



Tamilskie Tygrysy na Sri Lance
marksistowska Partia Pracujących Kurdystanu w Turcji



To właśnie kobieta zamachowiec – samobójca zmordowała w 1991 roku premiera Indii Rajiva Gandhiego. Zamachu na panią prezydent Sri Lanki, Chandanaraike Kumaratunga, w 1996 roku, także ( o ironio) dokonała kobieta. W 2002 roku w Pakistanie w siedzibie jednej z redakcji wysadziła się w powietrze kobieta, mordując prócz siebie jeszcze dwóch ludzi.

ZOYA'S STORY. AN AFGANISTAN WOMAN'S STRUGGLE FOR FREEDOM.


" Burka ciążyła mi jak całun. Pociłam się w gorących promieniach czerwcowego słońca, a kropelki potu na moim czole kleiły się do materiału.(...) Miałyśmy tylko jedną butelkę wody. Gdy tylko próbowałam unieść burkę i pociągnąć choćby jeden łyk, płyn ściekał mi po brodzie i moczył ubranie.(...) Dopiero w czasie tej podróży zrozumiałam naprawdę, czym jest burka. Zerkając na siedzące wokół kobiety, uświadomiłam sobie, że nie wydają mi się już zacofane i głupie, jak w dzieciństwie. Musiały nosić burki, w przeciwnym razie groziła im chłosta batem lub łańcuchami. Talibowie chcieli za wszelką cenę, by ukrywały swą kobiecość, by wstydziły się swojej płci, lękały pokazać choć skrawek ciała. Nie pojmowali znaczenia miłości - kobiety stanowiły dla nich jedynie narzędzie seksu".


W Polsce książka autorstwa Zoi, Johna Follaina i Rity Cristofari ukazała się pod tytułem:" Wszystkie jesteście niewierne". Jest to opowieść o dziewczynie - Zoi, której dzieciństwo przypadło na okres rosyjskiej okupacji Afganistanu. Gdy dorosła, poszła w ślady swej matki i wstąpiła do Rewolucyjnego Stowarzyszenia Kobiet Afgańskich ( RAWA). Jest to opowieść o kobiecie, która pragnęła by jej rodaczki uczyły się czytania i pisania ( większość z nich to analfabetki), by leczono chore kobiety ( władze ogłosiły, że chore kobiety powinny raczej umrzeć niż udać się po pomoc do lekarza mężczyzny), by zapanowała sprawiedliwość i demokracja.

sobota, 18 lipca 2009

Klejnot Medyny


Klejnot Medyny autorstwa Sherry Jones jest, moim zdaniem, przepiękną opowieścią o Aiszy oraz trudnych początkach Islamu.


Aisza została zaręczona, gdy miała sześć lat, poślubiła Proroka Muhammada, gdy miała ich dziewięć. Małżeństwo zostało skonsumowane później - gdy rozpoczęły się jej cykle menstruacyjne. Współczesnych szokuje jej młody wiek w chwili ślubu, jednakże za tym wszystkim stały powody czysto polityczne - ojciec Aiszy pragnął w ten sposób ugruntować swoją pozycję, jako najważniejszego towarzysza Proroka.

Książka opowiada o trudach dorastania Aiszy, o jej ciągłej walce o bycie sobą. Jest to historia o jej dorastaniu, o stawaniu się kobietą, żoną, przyjaciółką, doradczynią, wojowniczką, o kształtowaniu charakteru, o walce z zazdrością....

Pięknie została również moim zdaniem opisana miłość Aiszy i Muhammada, która nie była łatwa i pozbawiona wzlotów i upadków.

Moim zdaniem, jest to książka, która warta jest przeczytania, nie tylko ze względu, że traktuje o wyjątkowej kobiecie( także o innych bardzo barwnych kobietach - pozostałych żonach Proroka), ale również o początkach Islamu.

środa, 15 lipca 2009

"Niewidzialne kobiety"


" Jesteśmy niewidzialne, tylko dopóki nikt nas nie dostrzega. Ale to nie znaczy, że nas nie ma. Czasem stoimy wprost przed Tobą. Cierpimy. Krwawimy w środku i na zewnątrz.(...) Otwórz tylko oczy".


Książka autorstwa Jaccky Trevane opowiada o kobietach, których życie było, lub stało się piekłem. Wiele z nich doświadczyło maltretowania już w dzieciństwie. Ciągle upokarzane - nawet przez bliskich, zmuszane do małżeństw wbrew ich woli, pragną odnaleźć spokój, chcą stać się niewidzialne...


Sama autorka doświadczyła w swoim życiu wiele bólu. Urodziła się w Wielkiej Brytanii. Podczas pobytu w Kairze zdecydowała się na poślubienie Egipcjanina. Po kilku latach brutalnego traktowania przez męża postanowiła od niego uciec ( na tą decyzję zdobyła się w chwili, gdy jego przemoc zaczęła przelewać się też na ich córkę). Udało się jej uciec do rodzinnej Anglii, jednakże okupiła to fatwą - wyrokiem śmierci, który do tej pory na niej ciąży. Jednak tylko dzięki takiej decyzji zarówno ona, jak i jej dzieci mogą żyć w wolnym społeczeństwie.


Książka jest również swoistą przestrogą oraz zwraca uwagę na różnice kulturowe jak i religijne, z których często zakochane kobiety nie zdają sobie sprawy.

Wszystkich zainteresowanych zachęcam do lektury tej książki.

niedziela, 28 czerwca 2009

Opowieść o Aiszy


Już 2 lipca w polskich księgarniach pojawi się powieść pod tytułem: " Klejnot Medyny" autorstwa Sherry Jones.

Jest to opowieść o Aiszy - ukochanej i jednocześnie najmłodszej żonie Proroka Mahometa, która przeszła do historii jako Matka Wiernych.

Na zachodzie powieść wzbudziła wiele kontrowersji, a niektóre wydawnictwa wycofały się z jej wydania rzekomo z obawy przed reakcją środowiska muzułmańskiego.


Gdy przeczytam książkę, zamieszczę jej streszczenie i moją własną opinię.

sobota, 30 maja 2009

Literatura


  • Hennion, C. Honor irackich kobiet. [W] Czarna księga kobiet. Pod red. Ch. Ockrent.
    Warszawa: Wydawnictwo W.A.B, 2007, s.92-94.

  • Jullien, H. Asma Dżahangir-adwokatka z Pakistanu. [W] Czarna księga kobiet. Pod
    red.Ch. Ockrent. Warszawa: Wydawnictwo W.A.B, 2007, s.82-86.

  • Kelek, N. Die fremde Braut. Ein Bericht aus dem Inneren des türkischen Lebens in
    Deutschland. München: Goldmann, 2006. ISBN -13: 978-3-442-15386-2.

  • Khouri, N. Utracony honor – miłość i śmierć we współczesnej Jordanii. Warszawa:
    Wydawnictwo Albatros, 2005. ISBN 83-7359-215-6.

  • Koran. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1986. ISBN 978-83-06-03078-5.

  • Marek, A., Nalborczyk, S. Nie bój się islamu. Leksykon dla dziennikarzy. Warszawa:
    Towarzystwo „Więź”, 2005. ISBN 83-88032-91-7.

  • Mattar, S. Rana Husajni-dziennikarka przerywa milczenie. [W] Czarna księga kobiet.
    Pod red. Ch. Ockrent. Warszawa: Wydawnictwo W.A.B, 2007, s.87-91.

  • Pędziwiatr, K. Od islamu imigrantów do islamu obywateli: muzułmanie w krajach
    Europy Zachodniej. Kraków: Zakład Wydawniczy NOMOS, 2007. ISBN
    978-83-60490-28-0.

  • Saillo, O. Księżyc we łzach. Warszawa: Świat Książki, 2008, ISBN
    978-83-7391-386-8.

  • Souad. Spalona żywcem. Warszawa: Świat Książki. 2003. ISBN 978-83-7391-240-3.

  • Treiner, S. W imię „honoru”: zbrodnie w świecie muzułmańskim. [W:] Czarna księga
    kobiet. Pod red. Ch. Ockrent. Warszawa: Wydawnictwo W.A.B, 2007, s.74-81.

  • Treiner, S. „Zbrodnie honorowe” w Europie. [W] Czarna księga kobiet. Pod red. Ch.
    Ockrent. Warszawa: Wydawnictwo W.A.B, 2007, s.95-98.

  • Welchman, L., Hossain, S. ' Honour' crimes, paradigms and violence against women.
    London: Zed Books Ltd, 2005. ISBN 978-1-84277-627-8.

piątek, 27 marca 2009

" Honor Kobiety "


Touria Tiouli - z urodzenia marokanka, która od trzynastego roku życia mieszka we Francji ( ma obywatelstwo tego kraju) postanawia osiedlić się w Dubaju.
Podczas wizyty właśnie w tym kraju zostaje zgwałcona przez trzech mężczyzn. Gdy zgłosiła sprawę na policji ruszyła "szalona" machina systemu.
Autorka została osadzona w areszcie za " utrzymywanie pozamałżeńskich stosunków płciowych". Była ofiarą, który system prawa zmienił w oskarżoną.
" W Dubaju wszystko toczy się dobrze, dopóki nie masz problemów. Najmniejsza przeszkoda i świat się wali ( ...) Wymiar sprawiedliwości, administracja, władze - zawsze przyznają rację miejscowym".
Dzięki dochodzeniu policji jeden z gwałcicieli zostaje odnaleziony. Okazuje się, że przynależy do tak zwanych " wyższych sfer". Touria bez trudu go identyfikuje i z niecierpliwością czeka na proces. W międzyczasie nie może skontaktować się z nikim z konsulatu francuskiego....
Powoli sytuacja zaczyna się coraz bardziej komplikować. Gwałciciele zeznali, że zapłacili jej za usługi seksualne, co postawiło sprawę w całkowicie innym świetle. Prokurator nie ukrywa do niej swojej niechęci. Za nic ma francuskie obywatelstwo Tourii. Dla niego jest po prostu Marokanką ( w Dubaju jest wiele prostytutek marokańskiego pochodzenia).
Sprawą zaczynają się powoli interesować media. Zostaje nakręcony reportaż, a Marion Van Rentevghem - dziennikarka " Le Monde" zaczęła prowadzić prywatne śledztwo w tej sprawie.
Po 6 miesiącach Touria Tiouli odzyskała wolność i sąd uznał ją za ofiarę. Oprawcy otrzymali karę 6 miesięcy więzienia - tyle samo co ofiara przestępstwa. Zgodnie z przepisami powinni byli otrzymać co najmniej 12 lat.....
Zachęcam do lektury tej książki.

środa, 18 lutego 2009

Morderstwa w obronie honoru w społ. tureckiej mieszkającej w Niemczech cz. 3


W Niemczech zanotowano w policyjnych kartotekach 50 przypadków honorowych morderstw na przestrzeni ostatnich ośmiu lat. Kobiety były mordowane przez swych braci, mężów lub partnerów, ponieważ swoim zachowaniem spowodowały ujmę na honorze rodziny. Jedna z kobiet została uduszona, inna z kolei utopiona w wannie. W jeszcze innym przypadku, dwudziestojednoletnia Turczynka, która została zmuszona przez rodzinę do poślubienia kuzyna, kilka dni po tym jak postanowiła od niego odejść, została zadźgana przez męża w biały dzień na ulicy i to na oczach ich trzyletniej córeczki. Policja podejrzewa, że tego typu morderstw mogło być o wiele więcej , ponieważ często dzieje się tak, że rodzina po prostu nie zgłasza tych morderstw, z obawy przed poniesieniem kary, lub też pozoruje samobójstwo.
„ Milcząc pozwoliliśmy na powstanie równoległego społeczeństwa z powodu obaw przed zasianiem nienawiści rasowej poprzez otwarte mówienie o mającym w nim miejsce bezprawiu. Cenę za to zapłaciły kobiety. Jeżeli krytykuję społeczność islamską z powodu tych problemów – Niemcy krytykują mnie jako przeciwniczkę imigrantów. W tym samym czasie wielu Turków mówi, że kalam własne gniazdo. Muszę z przykrością powiedzieć, że mamy w Niemczech turecki problem. Oficjalne stwierdzenia, że większość Turków dobrze się zintegrowała są zwykłym mydleniem oczu” - powiedziała Serap Cileli, urodzona w Niemczech Turczynka. Zajmuje się ona poszukiwaniem domów dla kobiet, które obawiają się wyroku śmierci ze strony swoich rodzin.

Template by:
Free Blog Templates