Zakaz noszenia burek i pełnych zasłon przez muzułmanki został okrzyknięty przez Organizację Konferencji Islamskich za nietolerancyjny i nieeuropejski.
Belgijski parlament zakazał noszenia pełnych zasłon. Podobne prawo jest przygotowane we Francji i jednym ze szwajcarskich kantonów. Również Parlament Europejski ma dyskutować nad prawem, które miałoby zakazać noszenia burek i nikabów na terenie całej Unii Europejskiej.
Zawsze słyszeliśmy i uczyliśmy się, że Europa jest kontynentem wolności, a nie zakazów, powiedział sekretarz generalny ugrupowania skupiającego 57 krajów islamskich. W moim rozumieniu to jest bardzo nieeuropejskie.
Temat burki powraca jak bumerang. Badania pokazały, że bardzo niewiele kobiet w Europie nosi pełne zasłony. Moim zdaniem, w dobie zagrożenia terrorystycznego, wszyscy ludzie powinni mieć widoczne twarze w miejscach publicznych. Takie są normy współżycia społecznego. Człowiek zamaskowany wzbudza podejrzenia oraz strach. Uważam, iż muzułmanki, które noszą burki i nikaby powinny uszanować prawo i zasady współżycia społecznego kraju, w którym żyją. Nie muzułmanki jadące do krajów zdominowanych przez islam też muszą dostosować się do norm, które tam obowiązują. Znajoma, która wyjechała w interesach do Iranu, została od razu pouczona, że ma założyć na głowę chustę i że ma bez niej nie wychodzić na ulicę.
Mam podobne zdanie na ten temat, ale wydaje mi się, że to mężczyźni brużdżą. Gdzieniegdzie już słychać wypowiedzi, że w takim razie nie pozwolą w ogóle żonom i córkom wychodzić z domu ....
OdpowiedzUsuńMyślę jednak, że to są niewielkie środowiska, ci fanatycy burek, w małych społecznościach imigranckich, w środowiskach prostych, niewykształconych ludzi.
tak, Europa jest kontynentem wolności, muzułmanki mają wolność i prawo zdjąć burki.
OdpowiedzUsuń