poniedziałek, 4 października 2010

Szkoły muzułmańskie zmuszają swoje uczennice do noszenia burek...

Brytyjski dziennika "Daily Mail" opisał ostatnio, iż co najmniej trzy muzułmańskie szkoły działające na terenie Wielkiej Brytanii nakazują noszenie zasłon swoim uczennicom.

Trzy muzułmańskie szkoły w swoich wewnętrznych regulaminach nakazują uczennicom, by w drodze do i z szkoły nosiły burki lub nikab. W przeciwnym razie mogą spodziewać się adekwatnych kar.

Obowiązek noszenia burek i nikabu przez nastolatki chodzące do szkół religijnych wywołał oburzenie wśród dużej części muzułmańskiej społeczności w Wielkiej Brytanii. - To absurd, że szkoły egzekwują ten przestarzały rytuał - i to taki, który wysyła szkodliwe wiadomości, że muzułmanie nie chcą w pełni uczestniczyć w społeczeństwie brytyjskim - uważa Ed Husein, wicedyrektor Quilliam, antyekstremistycznego think-tanku.

Taj Hargey, imam z Oxfordu obawia się z kolei, że młode dziewczęta mogą być poddane “praniu mózgu” i w ten sposób na zawsze odizolowane od reszty brytyjskiego społeczeństwa.

W Wielkiej Brytanii trwa dyskusja nad wprowadzeniem zakazu noszenia burek w miejscach publicznych. Ostatnie sondaże pokazują, że większość brytyjskiego społeczeństwa jest za zakazem.

Burka (a raczej zakazanie lub pozwolenie jej noszenia)  stała się ostatnio bardzo popularnym tematem w Europie. Coraz więcej europejskich krajów opowiada się za zakazem ich noszenia oraz zmuszania do ich zakładania przez kobiety. Zastanawiam się, jak to jest, jeśli szkoła - w tym przypadku wyznaniowa, ma w swoim regulaminie zapisane, że uczennice muszą nosić zasłony, to czy nie są one tam odbierane jako swoiste "mundurki szkolne", zważywszy, że szkoły o których pisze "Daily Mail" zostały zaakceptowane przez Ofsted, organizację nadzorującą brytyjskie szkoły wyznaniowe?

4 komentarze:

  1. http://www.youtube.com/watch?v=jRoGNEFBvDg&feature=related odbiega od tematu wzwyż ale nie mogłam się powstrzymać... Niby śmieszy, ale ludzie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe. Nie wiem czy ktoś zauważył, ale powyżej napisałaś że burki obowiązują podczas drogi do i ze szkoły, czyli automatycznie nie można ich traktować jako mundurków, gdyż te obowiązują wyłącznie na terenie szkoły. Można porównać więc ten nakaz do sytuacji, w której dana placówka zakazałaby nosić uczennicom bluzek z krótkim rękawem po lekcjach i za nieprzestrzeganie zakazu mogły by one zostać ukarane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa jak na to by zareagowano w Polsce?

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapomnialas dodac, iz wywolalo to tym wieksze oburzenie, iz niektore z tych szkol, mimo iz prywatne, dostaja doplaty od panstwa, czyli z pieniedzy podatnikow. Wiec teraz w GB pojawil sie problem- nie tylko ci, ktorzy uczciwie pracuja loza na utrzymanie wsztskich tych, ktorzy sa na zasilkach, teraz jeszcze przyczyniaja sie do wzrostu fanatyzmu religijnego.
    LeBox

    OdpowiedzUsuń

Template by:
Free Blog Templates