W kulturze zachodniej, przewodnikami osób niewidomych, zostają najczęściej psy. Jednakże, wyznawcy islamu uważają je za zwierzęta nieczyste, których nie powinno trzymać się w domu. Co w takiej sytuacji ma zrobić osoba niewidoma, która potrzebuje przewodnika, by radzić sobie z codziennymi wyzwaniami?

Mona Ramouni, jest niewidomą muzułmanką, która mieszka w Stanach Zjednoczonych. Na przewodnika wybrała kucyka. Swoją decyzją uszanowała wolę rodziców, z którymi mieszka. Są oni bardzo przywiązani do tradycji ( pochodzą z Jordanii) i nie wyrazili zgody, by pies przekroczył próg ich domu.

Kucyki, w roli przewodników spisują się wyśmienicie. Ważą do 45 kilogramów, mają dobrą orientację w terenie, są bardzo wytrzymałe i na dodatek mogą nosić ( w specjalnych sakwach) na przykład zakupy. Jako przewodnicy mogą pracować nawet 30 lat. Jednak, wytresowanie i utrzymanie kucyka jest o wiele droższe niż psa.
Kucyk-przewodnik towarzyszy Monie nawet w autobusie, ponieważ prawo w USA tego nie zabrania. Dzięki swojemu przewodnikowi, kobieta może pracować i samodzielnie załatwiać wiele spraw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz