Drugim kluczowym obrazem filmu jest pokazanie kobiecego ciała, noszącego ślady po biczowaniu i biciu, na którym wytatuowane są sury Koranu. Scena ta może symbolizować jak wielką cenę muszą płacić kobiety za to, że żyją w pełnej przemocy kulturze, gdzie są bezgranicznie poddane mężczyznom, szariatowi, wierze i Allahowi.
Film jest bardzo wyrazisty pod względem wizualnym, skrypt też jest bez zarzutu. Jednakże zbyt płaskie i mało przekonujące aktorstwo bardzo obniżyło, moim zdaniem, wartość filmu. Nie słyszy się tam cierpiącej muzułmanki mówiącej o swoim nieszczęściu, tylko wyuczony tekst. Niektóre aspekty filmu są również przerysowane tak jak wyżej opisywana przeze mnie scena. Wielu muzułmanów po obejrzeniu „ Poddania” było oburzonych tym, że reżyser pokazał ciało kobiety na którym wytatuowano święte sury Koranu. Większość stwierdziła, że to oszustwo, fotomontaż i prowokacja środowisk muzułmańskich, ponieważ żaden wierzący muzułmanin nie wytatuowałby na niegodnym i plugawym ciele kobiety słów pochodzących ze świętej Księgi.
Theo van Gogh został zamordowany 02.11.2004 roku w Amsterdamie, naprzeciwko biura okręgu wyborczego we wschodniej części miasta. Został przeszyty ośmioma kulami. Zginął na miejscu. Zabił go 26-letni Holender pochodzący z Maroka, który podciął też reżyserowi gardło, a następnie przybił do jego ciała kartkę tekstem pochodzącym z Koranu. Policja podejrzewała, ze zabójca utrzymywał kontakty z jednym ze 150 islamskich terrorystów z czarnej listy holenderskich służb specjalnych. Chodziło o Samira Azzuza, który planował zamach terrorystyczny na lotnisko znajdujące się pod Amsterdamem. Zbrodnia ta została potraktowana za odwet środowisk muzułmański za obrażający je film. Jednakże morderstwo zostało potępione przez muzułmanów: „Jego wizja islamu wywołuje w nas odrazę, ale żaden motyw nie usprawiedliwia morderstwa” – powiedział Ayhan Tonca - przedstawiciel muzułmanów w kontaktach z rządem w Holandii. 18.03.2007 roku w Amsterdamie odsłonięto pomnik, który zadedykowano reżyserowi. „ De Schreew” – „ Krzyk” znajduje się niedaleko miejsca, gdzie Theo van Gogh został zastrzelony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz