Rabia Sarwar, która jest muzułmanką i mieszka w Stanach Zjednoczonych, próbowała zabić swego męża, ponieważ stwierdziła, że nie zachowuje się on jak przykładny muzułmanin.
Kobieta stanęła przed sądem. Postawiono jej zarzuty: usiłowania popełnienia morderstwa oraz napaści. Rabia Sarwar przyznała, że faktycznie chciała poderżnąć mężowi, który pochodzi z Pakistanu, gardło. Powód?? Mąż pił alkohol i spożywał wieprzowinę. Jak sam oświadczył - nie praktykował islamu od dawna ,więc chciał zachowywać się jak niemuzułmanin. Namawiał ją też do noszenia ubrań odkrywających więcej ciała. Kobieta zinterpretowała jego czyny i prośby jako złamanie prawa islamskiego.
Muzułmanka może się nie stosować do zaleceń męża, gdy ten zmusza ją do zrobienia czegoś sprzecznego z islamem. Jest to pierwsza nagłośniona sprawa tego typu, ponieważ to kobieta podniosła rękę na mężczyznę, a nie odwrotnie.
MJENSO WIEPRZOWE MNIAM!
OdpowiedzUsuń