Problem, jakim są małżeństwa z nieletnimi, często przymusowe, dotyczy już nie tylko krajów, gdzie islam jest dominującą religią. Obecnie takie związki stały się problemem globalnym.
Temu procederowi sprzyja to, iż Mahomet podpisał kontrakt małżeński z Aiszą, gdy ta miała sześć lat, a małżeństwo skonsumował, gdy żona miała lat dziewięć. Za przykładem Proroka podążają wielkie rzesze muzułmanów na całym świecie.
W Nigerii małżeństwa z dziećmi są powszechne w północnej części tego kraju, gdzie obowiązuje prawo szariatu. Mimo tego, że rząd uchwalił w 2003 roku Ustawę o Prawach Dziecka, która określa minimalny wiek do zawarcia małżeństwa jako osiemnaście lat, muzułmanie protestują, ponieważ Koran nie określa minimalnego wieku, który byłby dopuszczalny jeśli chodzi o zawarcie małżeństwa. Duchowni muzułmańscy potępiają tę ustawę, krytykują ją i nie chcą wprowadzić w życie.
- Nie, nie przyjmiemy tego, chcielibyśmy raczej umrzeć, niż przyjąć czegoś, co nie pochodzi od Boga- mówią zgodnie. Nigeria składa się z 36 stanów. Tylko 18 z nich przyjęło Ustawę o Prawach Dziecka. Wynikiem takiego postępowania jest to, że aż 800 000 kobiet cierpi tam z powodu przetoki - choroby powstałej w wyniku zbyt szybkiego rozpoczęcia współżycia i ciąż w bardzo młodym wieku.
Podobnie dzieje się w Maroku. Władze zamknęły w 2008 roku sześćdziesiąt szkół koranicznych zawiadywanych przez Szejka Mohameda Ben Al-Abderrahmana Maghraoui. Wydał on bowiem dekret, iż nie ma nic zdrożnego w poślubieniu dziewięciolatki - przecież tak zrobił Prorok, więc należy podążać za jego przykładem.
W Afganistanie 50% dziewczyn wychodzi za mąż nie ukończywszy osiemnastu lat. Również w Iranie oraz Palestynie małżeństwa z dziewięciolatkami są całkowicie legalne.
Póki co w Europie nie ma mowy, by dzieci wstępowały w związki małżeńskie, choć nie jest wykluczone, że takie procedery mają miejsce.
Moim zdaniem, jeśli mężczyzna poślubia dziewięciolatkę to jest definitywnie pedofilem. Tłumaczenia i argumenty, że Prorok tak zrobił, to inni mogą bez konsekwencji kroczyć jego ścieżką, jakoś do mnie nie przemawiają. Dla mnie jest to krzywdzenie dziewczynek i brutalne zabieranie im dzieciństwa. Dziewięciolatki powinny bawić się lalkami, a nie z mężami w " dom i mamę i tatę". Takie relacje nie są zdrowe i powinny być kategorycznie zakazane i egzekwowane.
Wzruszające te foty - dziadek mróz i mała calineczka. Jak to nie jest pedofilia to co?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńZ tego co się orientuję takie sytuację zdarzają się jeszcze wśród Cyganów. Nie zmienia to jednak faktu, że takie praktyki powinny być zakazane.
Pozdrawiam